Pies ratownik – szkolenie psów ratowniczych, czyli Psi Patrol na żywo

Pies ratownik – szkolenie psów ratowniczych, czyli Psi Patrol na żywo

Pies jest niewątpliwie najlepszym przyjacielem człowieka, ale istnieje pewna, szczególnie zasłużona grupa czworonogów, które dla człowieka potrafią zrobić więcej niż jakiekolwiek inne zwierzę, psy ratownicze. Służą w policji, straży pożarnej, wojsku oraz innych formacjach wyręczając człowieka w zadaniach, których nie jesteśmy w stanie wykonać. Ich głównym zadaniem jest pomoc w poszukiwaniach zaginionych w wyniku trzęsień ziemi, lawin, zaginięć, porwań czy w wyniku innych dramatycznych okoliczności. Sprawdzają się również w wodzie, pies ratownik wodny, jest nieocenionym wsparciem dla np. WOPRu.

Szkolenie, czyli jak wydobyć z pas to co najlepsze

Pies ratownik powinien odznaczać się szeregiem cech, dzięki którym będzie w stanie wykonywać powierzone działania, do najważniejszych należą: całkowity brak symptomów agresji wobec człowieka, odwaga i inteligencja. Oczywiście, musi również być odpowiednio duży i silny. Samo szkolenie psów ratowniczych zawsze obejmuje trening zarówno czworonoga jak i jego przewodnika. Odbywają się one w licencjonowanych ośrodkach szkoleniowych, gdzie nasz przyjaciel musi najpierw przejść testy kwalifikacyjne, które określą czy kandydat sprawdzi się jako pies ratowniczy. Zadania, jakie będzie wykonywał, wymagają odpowiednich predyspozycji, wrodzonych cech, które nie występują u wszystkich przedstawicieli gatunku, nawet tych pochodzących z ras, które naturalnie zostały wyposażone w zespół cech umożliwiających taką pracę. Ocenie będzie podlegał również sam przewodnik, jego postawa oraz umiejętności.

Psia szkoła tylko najlepszych

Wyszkolenie psa ratownika to trudny proces, w którym od wrodzonego talentu ważniejsze są konsekwencja, upór, pracowitość oraz samozaparcie. Wymaga ogromnego zaangażowania przewodnika oraz wprowadzenie wielu zmian w życiu codziennym. Samo odbycie kursu to dopiero początek drogi. Specjaliści oceniają, że aby dobrze przygotować naszego czworonożnego partnera do wykonywania tej odpowiedzialnej służby, należy poświęcać mu około 20 godzin tygodniowo. Składają się na to zajęcia w ramach samego szkolenia, a także długie spacery w zróżnicowanych warunkach terenowych, jest to bardzo ważne ze względu na kondycję zwierzęcia. Czekają go przecież zadania wymagające pod względem fizycznym, na przykład wielogodzinne poszukiwania. Całość procesu szkolenia zabiera około dwóch lat do uzyskania licencji, ale na tym przygoda się nie kończy, ponieważ pies ratownik trenuje już do końca pełnienia swojej służby. Zawsze musi być w odpowiedniej kondycji oraz gotowy do wykonywania bardzo odpowiedzialnych zadań. Od jego formy, wyszkolenia oraz wyrobionych nawyków zależy ludzkie życie i nie ma tu miejsca na żadne pomyłki czy niedyspozycje.

Ratownicy wyspecjalizowani, czyli psi fachowcy

Psy ratownicze możemy podzielić na dwie główne kategorie: wodne i lądowe. Pies ratownik wodny pomaga osobom znajdującym się w wodzie, ale również podejmuje się takich zadań jak dostarczenie liny do łódki czy holowanie sprzętu pływającego do brzegu.

Psy ratownicze lądowe dzielimy na kilka wyspecjalizowanych grup: poszukiwawcze, gruzowe oraz lawinowe.

  1. Psy poszukiwawcze, zwane też terenowymi zajmują się odnajdywaniem osób zaginionych na rozległych terenach, na przykład łąkach czy lasach. W takich sytuacjach pomoc psa jest nieoceniona, może on bowiem w ciągu 30 minut przeszukać obszar o powierzchni 8 ha, co 10 osobom zajęłoby 3 godziny. W takim czasie to pies jest w stanie objąć poszukiwaniami teren nawet do 50 ha.
  2. Psy gruzowe, wyspecjalizowane są w odnajdywaniu poszkodowanych w wyniku trzęsień ziemi czy ataków terrorystycznych. Są w stanie zlokalizować ofiary uwięzione w zawalonych budynkach z niezwykłą szybkością, co ma ogromne znaczenie, ponieważ w takich sytuacjach liczy się każda minuta.
  3. Pies ratownik górski, zwany też lawinowym jest odpowiedzialny za pomoc przy akcjach ratowniczych osób poszkodowanych w wyniku zejścia lawiny lub zaginionych na szlakach. Najczęściej są to przedstawiciele ras o zwiększonej odporności na mróz czy śnieg.

Psy ratownicze, rasy, które możemy spotkać najczęściej

Czworonożni ratownicy odpowiedzialni są za szereg różnych zadań. Ich praca jest bardzo wymagająca, a samo szkolenie trudne i wymagające. Dlatego też jest to zajęcie dla bardzo wąskiej grupy zwierzaków. Muszą mieć naturalne predyspozycje do wykonywania swoich zadań oraz dać radę ukończyć kurs, ważne są też ich postura oraz wielkość, nie więc dziwnego, że ratownictwo zostało zdominowane przez kilka ras, których przedstawiciele najczęściej mogą pochwalić się takim zbiorem cech. Do najpopularniejszych należą owczarki niemieckie, nowofundlandy, bernardyny, border collie.

  • Owczarki niemieckie stanowią ponad połowę wszystkich psów aktywnie wykorzystywanych w różnych służbach i formacjach. Ich specjalnością jest ratownictwo terenowe i gruzowe. Swoja reputacje zawdzięczają przede wszystkim podatnością na szkolenie. Z tymi psami pracuje się najłatwiej, najszybciej uczą się swoich obowiązków, a dodatkowo są odpowiedniej wielkości i postury, aby zostać idealnym ratownikiem.
  • Nowofundlandy to natomiast urodzeni ratownicy wodni. Natura wyposażyła w błony pławne między palcami, dzięki którym są doskonałymi pływakami. Jest to również zwierzę duże i silne. Nowofundland jest w stanie przyciągnąć do brzegu nie tylko dorosłego człowieka, a także jego łódź. Dwutonową.
  • Bernardyny odznaczające się grubym i gęstym futrem są idealnymi ratownikami górskimi, szczególnie przydatnymi podczas poszukiwań osób zaginionych w wyniku zejścia lawiny. Są to potężne osobniki, które mają wystarczająco dużo siły, aby wydobyć człowieka spod zwałów śniegu.
  • Border collie, wśród specjalistów od szkoleń, uchodzą za najinteligentniejszą rasę psów. Najczęściej wykorzystywane są w ratownictwie terenowym i gruzowym. Mają bardzo wysoko rozwinięte umiejętności tropiące, dzięki czemu docierają do ofiar dużo szybciej niż przedstawiciele innych ras.

Ile zarabia pies ratownik?

Psy ratownicze najczęściej wykorzystywane są przez WOPR, TOPR, GOPR czy inne ochotnicze formacje, w związku z czym trudno mówić o jakimkolwiek wynagrodzeniu dla psa czy nawet jego przewodnika. Mimo braku motywacji finansowej chętnych jest wielu. Dla wielu osób jest to swoisty rodzaj pasji, chęć niesienie pomocy potrzebującym wraz ze swoim najlepszym przyjacielem. Trochę inaczej wygląda sytuacja psów policyjnych, które są niejako pracownikami etatowymi tych instytucji. Ich zarobki oscylują w okolicach kilkuset złotych i przeznaczane są na ich utrzymanie przez opiekuna, w szczególności na dobrej jakości karmę. Przysługuje im również prawo do emerytury.

Pies ratownik – porozumienie ponad gatunkami

Pies to najlepszy przyjaciel człowieka, to powiedzenie jest równie popularne co prawdziwe. Oczywiście wśród zwierząt udomowionych znajdziemy inne, którym człowiek wiele zawdzięcza, ale z żadnym nie łączy nas taka, wręcz osobista więź. Trudno byłoby też znaleźć inne tak wszechstronne. Pies to kompan do zabawy, obrońca, przewodnik, czy wreszcie ratownik. Ta ostatnia funkcja wymaga od niego najwięcej zaangażowania i jest szalenie odpowiedzialna. Sam proces szkolenia trwający około dwóch lat, w niektórych przypadkach nawet trzech, wymaga od psa pełnego poświęcenia oraz całkowitego podporządkowania się woli człowieka. Zadania, których za chwilę się podejmie, mogą decydować czyimś życiu. Musimy też pamiętać, że psy zostają ratownikami dlatego, że są w tym po prostu o wiele lepsze niż człowiek. Tempo, w jakim znajdują osoby zaginione, istotnie zwiększa ich szanse na przeżycie. Jest to niezawodny partner w sytuacjach kryzysowych, na którego zawsze możemy liczyć. Oczywiście, bardzo dużo zależy od poziomu ich wyszkolenia, osobowości samego przewodnika, jego predyspozycji do udziału w akcjach ratunkowych. Szczególnie że są to często formacje ochotnicze. Patrząc jednak na efekt końcowy, można śmiało przyjąć, że jest to przykład idealnej koegzystencji przedstawicieli dwóch różnych gatunków.

3.7/5 - (3 głosy)
Anastazja Kot

Miłośniczka zwierząt, prywatnie właścicielka dwóch psów - Zosi i Amy. Interesuję się behawiorem, żywieniem i szeroko pojętą pracą z psami.

Zobacz artykuły
Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *