Psy są znane ze swojego niepohamowanego obżarstwa. Większość z nich lubi podjadać, a najbardziej smakuje im ludzkie jedzenie. Jako, że te urocze sierściuchy, są doskonałymi manipulatorami, bardzo często do ich misek trafiają resztki z naszego obiadu. Jednak psi organizm jest zupełnie inny niż ludzki, dlatego część z tych rzeczy może być toksyczna dla naszego pupila. Lista rzeczy, których pies nie może jeść jest naprawdę długa i każdy odpowiedzialny właściciel, powinien znać ją na pamięć. Czego zatem nie może jeść pies? Co jest trujące dla naszego przyjaciela?

Przez żołądek do (psiego) serca

Układ pokarmowy psa jest inny, niż człowieka, co jest podstawową przyczyną dlaczego nie jemy z jednego talerza. Przewód pokarmowy czworonoga jest przystosowany przede wszystkim do pokarmów mięsnych, ale komponent roślinny stanowi istotny element zrównoważonej diety.

Przewód pokarmowy psa jest to znacznie krótszy, niż człowieka, a gruczołu dodatkowe, takie jak trzustka i wątroba, są bardzo dobrze rozwinięte. Pomiędzy przełykiem, a żołądkiem występuje wpust, którego nie ma u ludzi, a pojemność narządu trawiennego u psa wynosi nawet do 8l, podczas gdy człowieka zaledwie 3l. Pasaż jelitowy u zdrowego czworonoga wynosi od 12 do 30 godzin, natomiast u jego właściciela 24 do 48 godzin.

Każda najmniejsza różnica w naszej budowie sprawia, że inaczej nasz organizm trawi, wchłania i toleruje niektóre składniki pokarmowe. Dlatego tak ważnym aspektem psiego jadłospisu jest jego odpowiednie zbilansowanie i skład – dostosowany do potrzeb tego zwierzęcia.

Czego nie może jeść pies – lista:

1. Cebula
2. Czosnek
3. Orzechy makadamia
4. Winogrona i rodzynki
5. Awokado
6. Sól, pieprz i inne przyprawy
7. Mleko i produkty mleczne
8. Alkohol i kofeina
9. Czekolada i kakao
10. Ksylitol
11. Pestki owoców
12. Ziemniaki
13. Kości
14. Kocia karma

Czy pies może jeść cebulę?

Cebula jest zabroniona w jadłospisie psa. Bez znaczenia, czy jest surowa, czy po obróbce termicznej. Produkt ten jest wysoce trujący dla naszego pupila. Dawka zagrażająca życiu to 0,5% masy ciała psa. Po zjedzeniu cebuli w żołądku uwalniają się toksyczne dwusiarczki, które mają działanie utleniające, co skutkuje zniszczeniem czerwonych krwinek i wywołuje anemię, uszkodzenie wątroby, biegunkę i wymioty.

Czy pies może jeść czosnek?

Czosnek stanowi cząstkowy element wielu psich karm komercyjnych, jednak należy uważać z jego ilością. Dawka powyżej 5g / kg masy ciała może prowadzić do zatrucia dwusiarczkiem i wywoływać efekty podobne do zatrucia cebulą lub szczypiorkiem.

Czy pies może jeść orzechy makadamia?

Orzechy włoskie, laskowe lub migdały są dla psa zdrową i bardzo interesującą formą nagrody. Jednak absolutnie nie dotyczy to orzechów makadamia, które są dla psa toksyczne. Niebezpieczna dawka wynosi 2,4 g / kg masy ciała. Substancje zawarte w tej odmianie orzechów, takie jak uglon i aflatoksyny doprowadzą do osłabienia i wymiotów. Objawy pojawią się po około 12 godzinach, a organizm przeważnie poradzi sobie z nimi samodzielnie w ciągu 2 dni. Jednak zawsze, w takiej sytuacji, warto skonsultować się z lekarzem weterynarii.

Czy pies może jeść winogrona i rodzynki?

Winogrona i rodzynki to kolejny przykład produktów, które wydają się zdrowe i chętnie dalibyśmy je naszemu psu. Jest to bardzo zły pomysł. Zjedzenie już 10 winogron przez psa powoduje poważne zatrucie. Naukowcy nie udowodnili, która z poszczególnych substancji jest tak bardzo niebezpieczna.

Objawy mogą wystąpić po kilku godzinach, a nawet 10 dniach. Zaobserwujemy biegunkę, wymioty, brak apetytu, problemy z poruszaniem się, ospałość, apatię, ból brzucha, drgawki, ślinotok, niewydolność nerek i bezmocz. Kluczowa jest szybka reakcja i natychmiastowa wizyta u weterynarza.

Czy pies może jeść awokado?

W ciągu ostatnich kilku lat, awokado zyskało ogromną popularność na rynku. Jednak nie powinno ono trafić do miski psa. Głównym problemem jest persin, czy substancja stosowana podczas upraw, mająca właściwości grzybobójcze. Zatrucia występują wyłącznie w psim organizmie i prowadzą do obrzęku płuc i niewydolności krążeniowej.

Czy pies może jeść przyprawy?

Sól, pieprz i inne przyprawy występują dosłownie w każdym przetworzonym produkcie lub domowym obiedzie. Psy w swoim jadłospisie ich nie potrzebują. Pieprz może podrażnić wrażliwy nos naszego sierściucha, oczy i błonę śluzową jamy ustnej. Pomimo niepożądanych efektów, nie jest trujący dla psa. Inaczej wygląda sytuacja z solą, która zaburza metabolizm czworonoga, powoduje zatrzymywanie się wody w komórkach ciała i może doprowadzić do śmierci.

Czy pies może jeść nabiał?

Mleko i produkty mleczne nie są dla naszego psa toksyczne. Jednak niektóre czworonogi mogą nie tolerować laktozy lub może ona zanikać wraz z wiekiem. W dzisiejszych czasach, za sprawą tworzenia ras, coraz więcej psów cierpi na alergie pokarmowe na nabiał. Dodatkowo krowie mleko jest zdecydowanie za tłuste.

Po spożyciu mleka, u niektórych osobników może wystąpić ból brzucha i biegunka. Nie jest to sytuacja zagrażająca życia, jednak nie powinna być bagatelizowana. Jeżeli twój sierściuch spożywa ten rodzaj produktów, bacznie obserwuj jego zdrowie. Na pewno lepszym rozwiązaniem będzie całkowicie wykluczyć produkty mleczne z jadłospisu twojego czworonoga.

Czy pies może jeść czekoladę?

Czekolada i kakao są kategorycznie zabronione w diecie naszego czworonoga. Wszystko przez teobrominę, która przyspiesza akcję serca, rozszerza naczynia krwionośne i rozluźnia mięśnie gładkie. Dodatkowo pojawią się wymioty. Z czasem dojdzie do uszkodzenia wątroby, nerek, a ostatecznie śpiączki i śmierci.

Pierwsze objawy pojawią się po około godzinie od zjedzenia czekolady. Dlatego kluczowa jest szybka reakcja właściciela i natychmiastowa wizyta u weterynarza. Dawka śmiertelna wynosi 250-500 mg / kg masy ciała. Czyli pies ważący 20 kg, musiałby zjeść około 5 g. To znaczy, że jedna kostka czekolady stanowi już ogromne zagrożenie dla życia naszego czworonoga. Najwięcej teobrominy znajduje się w gorzkiej czekoladzie i ciemnym kakao.

Czy pies może jeść czereśnie i arbuza?

Na pytanie: Czy pies może jeść czereśnie lub arbuza? Odpowiedź brzmi: tak ALE … Pestki i łodygi owoców zawierają cyjanek, który nawet w niewielkiej ilości może być trujący dla psa. Podczas trawienia, w organizmie wytwarza się cyjanowodór, który może przyczynić się do problemów z oddychaniem, utraty przytomności, zapaści i śmierci.

Podawanie jabłek, moreli, czereśni, czy arbuza jest bezpieczne dla psa – pod warunkiem usunięcia z nich pestek. Dodatkowo należy pamiętać o myciu owoców i unikaniu owoców puszkowych, zawierających zbyt dużą ilość słodkiego syropu.

Czy pies może jeść ziemniaki?

Ziemniaki są składnikiem wielu karm komercyjnych, jednak ogromne znaczenie ma postać ich serwowania. Zdecydowanie zakazane jest podawanie psu obierek i surowych ziemniaków. Kiełki obecne na powierzchni tych warzyw zawierają solaninę, które wywołuje problemy żołądkowe i uszkodzenie układu moczowego. Przy dużych dawkach może dojść do śpiączki i śmierci zwierzaka.

Czy pies może jeść kości?

Chociaż może nam się wydawać, że kości są nieodłącznym atrybutem psów, to jednak stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia psa, bez względu na to, czy są surowe, czy ugotowane. Ostre krawędzie, zwłaszcza małych kości, mogą doprowadzić do uszkodzenie błony śluzowej przewodu pokarmowego. Niestrawione kości zalegają w jelitach, doprowadzając do zaparcia, wymiotów i niedrożności. Małe kości mogą utknąć w przełyku, powodując ból i utrudnione pobieranie pokarmu. A dodatkowo nadmierne spożywanie kości, może przyczynić się do zaburzenia gospodarki wapniowo-fosforanowej.

Czy pies może jeść kocią karmę?

Psy i koty to dwa całkowicie różne organizmy. Oba gatunki charakteryzują się odmiennymi zapotrzebowaniem na substancje odżywcze. Dieta kotów opiera się głównie na mięsie, natomiast psy są względnymi mięsożercami i potrzebują także innych produktów.

Jeżeli nasz pies, zjada kocią karmę, to wraz z nią spożywa nieadekwatne ilości witamin, minerałów i składników odżywczych. I chociaż problem może nam się wydawać błahy, to jednak długotrwałe spożywanie nadmiaru białka, może przyczynić się do niewydolności nerek. Dlatego znacznie bezpieczniejszym rozwiązaniem, będzie karmić psa – psią karmą.

Czy pies może jeść marchewkę?

Czy pies może jeść marchewkę? Odpowiedź jest prosta: tak. Spośród wszystkich dostępnych warzyw, marchewka dla psa jest zdecydowanie bezpieczna, w każdej formie. Dodatkowo jest bardzo dobrym źródłem węglowodanów, witamin, minerałów i antyoksydantów. Te ostatnie odpowiadają za przeciwdziałanie wolnym rodnikom, co spowalnia proces starzenia się komórek organizmu, a to korzystnie wpływa na regenerację organizmu po wysiłku, chroni przed nowotworami i innymi schorzeniami.

Marchewka pozytywnie wpływa na układ odpornościowy psa, poprawia kondycję serca i narządu wzroku. Witaminy z grupy B usprawniają procesy metaboliczne, a więc chronią psa przed nadwagą i otyłością. Duża zawartość błonnika sprawia, że dodatek marchewki do diety radzi sobie z problemami trawiennymi, takimi jak biegunka lub zaparcia.

Ze względu na dużą zawartość węglowodanów, powinniśmy serwować marchewkę z umiarem i unikać jej u osobników z chorobami trzustki. Jednak biorąc pod uwagę całokształt tego warzywa, jest to odpowiedni dodatek do diety naszego psa.

Co jeszcze jest trujące dla psa?

Do jednej z najniebezpieczniejszych substancji, które należą do grupy trucizn dla psa, należy ksylitol. Jego zagrożenie jest związane z powszechnością występowania w przeróżnych produktach spożywczych, takich jak dżemy, powidła, desery, ale także w płynie do ust, syropie na kaszel, paście do zębów, gumie do żucia, napojach bezcukrowych, ketchupie, maśle orzechowym, czy sosie barbecue. Spożycie tej substancji przez naszego czworonoga powoduje uszkodzenie wątroby i nadmierną produkcję insuliny, co skutkuje spadkiem poziomu cukru, zapaścią i śmiercią.

Innym niebezpiecznym składnikiem dla psa jest kawa, która powszechnie występuje w naszej kuchni. Zawarta w niej kofeina działa podobnie jak teobromina, obecna w czekoladzie. Objawami zatrucia będzie wzrost ciśnienia, nadpobudliwość i arytmia. Dodatkowo może dojść do uszkodzenia nerek, wątroby, serca i układu nerwowego. Dawka trująca dla małych ras wynosi już 100 ml / zwierzę.

Alkohol jest szkodliwy dla ludzi, a więc łatwo się domyślić, że dla zwierząt również. Już nawet bardzo małe ilości mogą wywołać tragiczne skutki. Alkohol jest bardzo szybko wchłaniany z przewodu pokarmowego do krążenia i z łatwością przechodzi przez barierę krew-mózg. Znacznie bardziej szkodliwym, niż sam etanol, jest jego metabolit – nukleotyd NADH, odpowiadający za rozwój kwasicy metabolicznej. Objawami zatrucia alkoholem będą uszkodzenie wątroby, odwodnienie, obniżenie poziomu cukru w organizmie, drgawki, śpiączka, uszkodzenie mózgu i śmierć.

Pierwsza pomoc przy zatruciu u psa

Podczas każdego zatrucia, kluczowym czynnikiem wpływającym na rokowanie, jest czas. Im dłużej trucizna znajduje się w organizmie zwierzęcia, tym większe sieje spustoszenie. Jeżeli nie jesteśmy w stanie natychmiast udać się do weterynarza, jesteśmy zmuszeni pomóc naszemu sierściuchowi samodzielnie. Możemy zadzwonić do całodobowej kliniki i poprosić o dokładne wskazówki.

W większości przypadków, głównym sposobem pomocy przy zatruciu psa, będzie wywołanie wymiotów. W tym celu podajemy coś, co każdy z nas posiada w domowej apteczce – wodę utlenioną: łyżka / 5 kg masy ciała. Należy także pamiętać, że nigdy nie wywołujemy wymiotów, jeżeli od zjedzenia podejrzanej substancji, minęło więcej niż dwie godziny, zwierzę jest nieprzytomne lub w bardzo złym stanie lub kiedy doszło do połknięcia substancji żrącej / pieniącej. W powyższym przypadku doszłoby do podrażnienia błony śluzowej żołądka i przełyku. Wówczas, konieczne jest podanie węgla aktywnego i jak najszybsze dotarcie do gabinetu weterynaryjnego.

Dokarmianie psa resztkami ze stołu może nieść ze sobą poważne konsekwencje. I chociaż niektóre produkty są jak najbardziej wskazane w diecie naszego czworonoga, to inne mogą okazać się dla niego śmiertelną trucizną. Nasi mali przyjaciele są doskonałymi manipulatorami i czasami nie jesteśmy w stanie powstrzymać się przed wrzuceniem mu gratisów do miski, jednak pamiętajmy o konsekwencjach tego czynu. Na rynku jest szereg psich przysmaków, które są bezpiecznymi nagrodami i to właśnie takich wspomagaczy powinniśmy używać. Zastanów się dwa razy, zanim następnym razem włożysz coś do miski twojego sierściucha.